Drzew pocięcie – na kwiecień zajęcie

Regularne przycinanie drzew owocowych stymuluje je do zdrowego wzrostu i wydawania owoców. Wczesną wiosną ukształtowania wymagają morele, brzoskwinie i nektaryny.

Drzewa owocowe przycina się w celu zapewnienia zdrowego wzrostu i obfitych plonów. Ten pielęgnacyjny zabieg przeprowadza się również po to, aby ukształtować koronę. Usunięcie chorych, starych i nadmiernie zacieniających pędów przerzedza koronę, dzięki czemu słońce ma większą siłę przebicia. Warto przy tym pamiętać, że lekkie przycięcie stymuluje łagodny rozwój wspomnianych pędów, natomiast bardziej agresywne cięcie pobudza roślinę do intensywnego wzrostu.

Grafik zabiegów

Zabieg przycinania wykonuje cię regularnie – nawet każdego roku. Systematyczność jest kluczem do uzyskania pożądanych efektów. Termin cięcia uzależniony jest od gatunku drzewa. Wyróżnia się dwa terminy: zimowy (w okresie spoczynku) i letni (w czasie wegetacji).

Na przełomie zimy i wiosny – od połowy lutego do końca marca – przycina się jabłoń, gruszę, śliwę, pigwę i leszczynę. Z kolei wiśnię i czereśnię poddaje się zabiegowi latem, po zbiorze owoców, z racji tego, że te drzewa owocowe są bardziej podatne na choroby, które mogą wystąpić po cięciu. Niezależnie od terminu i gatunku, drzewa muszą być przycinane po ustaniu mrozów i przymrozków, w suchy, pogodny i bezwietrzny dzień z dodatnią temperaturą.

Kwiecień to odpowiedni czas, aby zająć się morelą, nektaryną i brzoskwinią. Z tymi gatunkami czeka się do wiosny, gdyż one są bardziej wrażliwe niż grusza czy jabłoń, która jest przykładem drzewa przycinanego dwa razy w roku, kiedy latem usuwa się tzw. wilki, czyli młode i delikatne pędy rosnące pionowo ku górze.

Pilarka 60 V wyposażona w prowadnicę 25 cm, pozwalająca w wygodny sposób ścinać wysoko zawieszone gałęzie bez korzystania z drabiny.

Czynności nie wykonuje się w mroźny dzień, ponieważ świeżo przycięte gałęzie łatwo przemarzają. Są również podatne na choroby, dlatego po każdym cięciu wymagany jest opatrunek. Miejsca cięcia należy posmarować maścią ogrodniczą, najlepiej z dodatkiem środka grzybobójczego. Maść chroni przez wdarciem się infekcji oraz przyspiesza gojenie ran.

 

Sposoby cięcia

Kwietniowe cięcie, powinno być umiarkowane, jak każde inne przeprowadzane w pierwszej połowie roku. Zakres zabiegu zależy od wieku drzewa. Młode rośliny przycina się lekko, tylko w celu formowania kształtu korony i jej przerzedzenia. Ze korony wycina się gałęzie martwe uszkodzone i rosnące do wnętrza, przez co krzyżujące się z sąsiednimi. Taki sposób przycinania nie zahamuje wzrostu silnego i dobrze odżywionego młodego drzewa, które dzięki temu wyda zdrowe owoce. 

Silniejszego cięcia wymagają drzewa kilkuletnie i starsze, szczególnie jeżeli to ich pierwszy zabieg. Najbardziej drastyczne przycinanie przeprowadza się na jabłoniach, gruszach i wiśniach.

Cięcie dojrzałych drzew przebiega w dwóch etapach: skracanie grubych konarów i przycinanie cieńszych gałęzi.

Etap pierwszy – konary

Stare i zaniedbane drzewa należy zdecydowanie przerzedzić. Usuwa się kilka grubych konarów, by więcej światła słonecznego docierało do wnętrza korony. Czasami wymagane jest pozbycie się całego wierzchołka drzewa, aby obniżyć koronę. Niższe drzewa łatwiej chronić przed chorobami i szkodnikami. Na niższych wygodniej przeprowadza się inne zabiegi pielęgnacyjne oraz łatwiej zbiera się owoce.

Etap drugi – mniejsze gałęzie

Na tym etapie wycina się gałęzie rosnące blisko siebie, przez co nawzajem na siebie rzucają cień. Oczywiście ciąć należy pędy stykające, krzyżujące się ze sobą i te, które rosną do środka korony. Po tym zabiegu drzewo może wydawać się zbyt rzadkie, ale już po pojawieniu się pierwszych liści i nowych gałązek okazuje się, że wszystko jest w porządku.

Aby zmniejszyć ryzyko choroby i przyspieszyć proces gojenia, trzeba ciąć prawidłowo. Ostrym narzędziem, mocno i zdecydowanie tak, aby powierzchnia w miejscu przecięcia była gładka. Gałęzie wycina się tuż nad obrączką, czyli miejscem zgrubienia przy nasadzie. Natomiast pędy skraca się tuż nad zdrowym pąkiem. Powierzchnia takiego cięcia powinna być nachylona ku jego nasadzie pod kątem 45⁰.

Jakimi narzędziami ciąć? Do cienkich gałęzi najlepiej nadają się sekatory ręczne. Grubsze najlepiej przecinać piłą. Technika jest taka, że najpierw nacina się gałąź od dołu, a następnie tnie się od góry. Kora nie powinna się zdzierać, a konar się nie połamie.

Lekka piła łańcuchowa 60V firmy Greenworks została zaprojektowana z myślą o szybkości i łatwości - od automatycznego smarowania do elektrycznego hamulca łańcuchowego w celu zapewnienia bezpieczeństwa. Dzięki bezszczotkowemu silnikowi narzędzie dostarcza do 30 procent więcej mocy niż standardowy silni.

Dopiero co posadzone

Szczególnym rodzajem zabiegu jest cięcie po posadzeniu. W przypadku moreli zaleca się dążenie do uzyskania korony prawie naturalnej. Przycinanie polega na skróceniu przewodnika (konar dominujący) na wysokości 50 cm od najwyżej położonego pędu oraz na ucięciu pędów bocznych rosnących niżej nić pół metra od ziemi. Z kolei pędy boczne o ostrych rozwidleniach wycina się całkowicie, a pozostałe boczne skraca się o jedną trzecią. Można także przygiąć gałęzie do poziomu. 

W przeciwieństwie do moreli, dopiero co posadzona brzoskwinia wymaga silnego przycięcia. Pożądana jest naturalna forma krzaczasta. Aby ukształtować taką koronę, przewodnik przycina się około 80 cm od ziemi. Pozostawia się cztery symetryczne położone pędy boczne – w odstępach ok. 20 cm od siebie. Te pędy należy skrócić: górne na 2-3 pąki od nasady, zaś dolne na 4-6. Pozostałe gałązki boczne należy usunąć w całości. Najniższy pęd powinien rosnąć przynajmniej na wysokości 15-20 cm od ziemi.

Krzewy owocowe

W kwietniu przycina się nie tylko drzewa, ale i krzewy owocowe. One wymagają prześwietlenia korony oraz usunięcia martwych i chorych pędów. Początek kwietnia to ostatni dzwonek na takie zabiegi pielęgnacyjne. W przypadku krzewów miejsca cięcia trzeba zabezpieczyć tak jak w przypadku drzew. Opatrunek z maści ogrodniczej przyspieszy gojenie ran i uniemożliwi rozwój chorób.

Kwiecień to czas przycinania róż. Robimy to mniej więcej dwa tygodnie po odsłonięciu krzewów. Odmianom miniaturowym skraca się pędy o połowę, podczas gdy różom pnącym pozostawia się nie więcej niż sześć najmocniejszych pędów, które dodatkowo można nieco skrócić. Natomiast większym odmianom róż przycinamy pędy nad 5 lub 6 pąkiem. Dodatkowo należy usunąć pędy krzywe, chore, słabe i te rosnące w złym kierunku.